Od około dekady współpracujemy z właścicielami prywatnych lokali w pałacu o wybitnych walorach architektonicznych, który od nazwiska łódzkiego właściciela – fabrykanta nazywany jest Pałacem Konstadta. Eklektyczny zabytek, w którym zdecydowaną większość udziałów ma nadal Gmina Łódź, jest jednym z najpiękniejszych przykładów architektury ulicy Piotrkowskiej. Wraz z ogrodem francuskim przylegającym do al. Kościuszki tworzy unikatowy zespół pałacowo-ogrodowy w gęstej strukturze śródmiejskiej osady historycznej Łódka z 1824 roku. Budynek wzniesiono pod koniec XIX wieku pod numerem 53. Na początku naszej działalności zgłosili się do nas prywatni współwłaściciele, którzy poprosili nas o pomoc w przekonaniu władz miasta do podjęcia się prac remontowych podniszczonego zabytku. Po dokonaniu kontroli konserwatorskich okazało się, że budynek frontowy nie nadaje się do użytkowania, a stan elewacji oficyn jest zrujnowany. Przez kolejne lata podjęliśmy szereg działań w oparciu o udzielone nam pełnomocnictwa do zarządu majątkiem. Udało nam się uporządkować stan prawny i doprowadzić do szeregu decyzji administracyjnych i uchwał Wspólnoty Mieszkaniowej, dzięki którym obecnie zabytek wypiękniał, a jego stan techniczny jest znacznie lepszy niż na początku interwencji. W tym czasie udało się m.in.:
1) wpisać zabytek do Łódzkiego Programu Remontowego 100 kamienic dla Łodzi i wymóc przy współpracy z łódzkimi mediami decyzję Prezydenta Miasta Łodzi o przeznaczeniu środków na remont,
2) uzyskać nakazy remontów od Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w Łodzi,
3) po stwierdzeniu zarwania biegów schodowych klatki schodowej budynku frontowego uzyskać nakaz nadzoru budowlanego o wyłączeniu budynku frontowego z użytkowania,
4) zabezpieczyć schody z marmuru włoskiego,
5) doprowadzić do przeprowadzenia lokatorów komunalnych do lokali zamiennych przez miejską Administrację Nieruchomościami „Centrum I” i opróżnić budynek,
6) zabezpieczyć klatkę schodową przed osobami postronnymi, w tym zamknąć drzwi wejściowe, zamontować domofon i systemy odstraszania wandali,
7) doprowadzić w ramach udziału w zebraniach Wspólnoty Mieszkaniowej Piotrkowska 53 do podpisania się pełnomocnika Gminy Łódź pod uchwałą o remoncie, najpierw budynku frontowego, a następnie elewacji od strony podwórza, w tym przywrócenia elewacji do stanu pierwotnego.
Obecnie na ukończeniu jest rekonstrukcja pięknych balkonów oficyny południowej, które w czasie podjęcia interwencji były skute od wielu lat.
W tym miejscu chcemy serdecznie podziękować za zaufanie i współpracę właścicielom lokali prywatnych, Panu mec. Jerzemu Wyszywaczowi i Pani Krystynie Jabłońskiej, których zaangażowanie i walka o remont zabytku trwająca przez lata jest nie do przecenienia.
Fot.: Jakub Polewski, 2024 r.
Rekonstrukcja balkonów Pałacu Konstadtów w naszej siedzibie dobiega końca!
Interwencja przy Jaracza 42
W dniu 14 sierpnia 2024 r. około godziny 13:00 wykryliśmy prace rozbiórkowe przy zabytkowej fabryce położonej na działce ul. Jaracza 42 w Łodzi. Na działce położony jest zespół zabudowy wielofunkcyjnej, wraz z wielkomiejską kamienicą pałacową w stylu eklektycznym objętą formą ochrony prawnej poprzez wpis do Łódzkiego Wojewódzkiego Rejestru Zabytków, a także m.in. ujęta w Gminnej Ewidencji Zabytków Łodzi kotłownia z ceglanym kominem w głębi podwórza oraz budynkiem przemysłowym.
Prace są prowadzone bez tablicy informacyjnej, która powinna zawierać między innymi numer ewentualnego pozwolenia na rozbiórkę uzgodnionego z Wojewódzkim Urzędem Ochrony Zabytków w Łodzi. Po rozmowie telefonicznej z nieobecnym na miejscu inspektorem nadzoru ustaliliśmy, że prace nie będą kontynuowane do czasu umieszczenia wymaganej przepisami prawa budowlanego tablicy, tj. do piątku 16 sierpnia b.r. Prace rozbiórkowe prowadziła prawdopodobnie firma DEMCO.
Wykonaliśmy dokumentację fotograficzną i bezzwłocznie skierowaliśmy wniosek na piśmie oraz drogą poczty elektronicznej do Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Łodzi o:
1) uznanie nas za podmiot na prawach strony,
2) wstrzymanie prac rozbiórkowych,
3) wszczęcie postępowania administracyjnego w celu wpisania budynku do rejestru zabytków lub rozszerzenia rejestru zabytków o zespół budowlany jako inny typ zabytku.
Działania w celu przeciwdziałania utracie wartości kulturowej podjęliśmy z uwagi na unikatowy charakter zespołu zabudowy działki historycznej na Nowym Mieście – Ogrodach Sukienniczych, stanowiący świadectwo XIX-wiecznego rozwoju działki miejskiej w Łodzi mający podręcznikową wartość naukową.
Z nieoficjalnych informacji dowiedzieliśmy się, że obiekt należy do Gminy Łódź, został wykreślony z Gminnej Ewidencji Zabytków, co jest dla nas dziwne, ponieważ został już zwaloryzowany i ujęty w GEZ, a przed podjęciem prac nie utracił swoich wartości stwierdzonych w ramach waloryzacji. Decyzja zatem była podjęta na podstawie stanu technicznego, czego zabrania literalnie ustawa O ochronie zabytków i opiece nad zabytkami. Ewentualne uzgodnienie rozbiórki uważamy za czyn barbarzyński, przeciwny do celów ustawy i celów organu ochrony zabytków, służący jedynie dewastacji w interesie właściciela, którym na dodatek jest podmiot publiczny, a nie prywatny.
Materiał fotograficzny dosłaliśmy drogą elektroniczną. Będziemy monitorować sytuację i mamy nadzieję, że organ ochrony zabytków podejmie decyzję w zgodzie z interesem społecznym, tj. w celu ochrony całego zespołu budowlanego.
Plan zabytkowego zespołu budowlanego działki historycznej przy ul. Jaracza 42: kolor czerwony – rejestr zabytków,
kolor żółty – gminna ewidencja zabytków,
kolor zielony – przedmiot interwencji poddany rozbiórce.
Źródło: InterSIT Łódź.
Kontrole u Allarta i Rousseau
W ostatnich latach przeprowadziliśmy na terenie dawnych francuskich zakładów przemysłowych Allarta, Rousseau i spółki kilka kontroli stanu reliktów zabudowy pofabrycznej. Zakłady te, wraz z szedowymi halami produkcyjnymi były jednymi z największych powierzchniowo zakładów w Łodzi, zachowanych do pocz. XX wieku. Niestety wspomniane hale tkackie, obok tych należących niegdyś do Silbersteina i Kindermana, a także oprócz największej w Łodzi hali szedowej Nowej Tkalni zakładów Scheiblera i Grohmana, zostały zburzone pod blokowiska w sposób całkowicie destrukcyjny. Dzięki interwencji społecznej 15 lat temu, do dzisiaj na terenie i w okolicy nowego osiedla bloków mieszkalnych „Nowa Przędzalnia” przy ul. Wróblewskiego (zabytkowa dzielnica przemysłowa Kąty) zachowane zostały jeszcze: famuły robotnicze, willa fabrykancka, tramwajowy trójkąt manewrowy (zabytek techniki) oraz fragment muru zakładów, wieża wodna i dwa, niewielkie, wyższe od zburzonych hal budynki fabryczne. Wszystkie one są w stanie złym, znacznie zaniedbane. Inwestor, spółka Murapol, budując bloki mieszkalne, nie dotrzymała obietnicy wyremontowania zabytkowych budynków. To celowe zaniedbanie, policzone na oszczędność inwestycyjną.
Z uzyskanych informacji wynika, że inwestor stosując pewną metodę prawną, rozmył odpowiedzialność za poszczególne budynki. Obecnie wieża wodna należy do jednej ze wspólnot mieszkaniowych, nabywców lokali mieszkalnych, która odpowiada prawnie za stan zabytku. Pozostałe budynki na terenie osiedla należą do różnych podmiotów.
Budynki zabytkowe są albo zbyt małe, albo brak jest planów na ich zaadaptowanie. Prowadząc kontrole terenowe udokumentowaliśmy, że stan techniczny się nie poprawia, a zabezpieczenia są prowizoryczne. Budynki są wyeksponowane na działanie warunków atmosferycznych i uszkadzane przez roślinność. Brak jest konserwacji bieżącej. Kontrole wraz z dokumentacją zdjęciową przeprowadzaliśmy w terminach: 23.03.2021 r., 09.04.2022 r., 23.06.2023 r., 13.07.2023 r. i 21.07.2024 r.
Obecnie kończymy opracowywanie strategii działania i skierujemy sprawę opisanych zabytkowych budynków do działań administracyjnych organu ochrony zabytków. Mamy nadzieję, że wspólnie z Wojewódzkim Urzędem Ochrony Zabytków ustalimy plan skutecznych działań na bazie istniejących przepisów. W przeciwnym przypadku będziemy jednak działać samodzielnie w miarę naszych prawnych możliwości.
Fot.: Jakub Polewski
Kontrola społeczna Biura Architekta Miasta
W dniu 07 października 2021 r. odbyło się zebranie zespołu Biura Architekta Miasta w Miejskiej Pracowni Urbanistycznej w Łodzi dotyczące zmian zapisów miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego dla obszaru zachodniej części Nowego Centrum Miasta pomiędzy ulicami Tuwima a Narutowicza. Ponieważ Architekt Miasta, który do roku 2011 deklarował, że sam jest społecznikiem i chce wprowadzić nową jakość do dotychczasowej polityki UMŁ, która wykluczała organizacje społeczne z procesu planowania przestrzennego, po uzyskaniu stanowiska dyrektora BAM, sam rozpoczął ignorowanie społeczności lokalnej w planowaniu przestrzennym, podjęliśmy działania kontroli nad procedurami przez niego prowadzonymi. Korzystając z okazji do swobodnego wejścia na obrady zespołu, zapoznaliśmy się z planami BAM w zakresie planowania przestrzennego i udokumentowaliśmy dla mieszkańców Łodzi zamiary władz miasta wobec zapisów planistycznych ujętych w dokumentach dotychczasowych. Niestety, znacząca część zmian zmierza do usunięcia istotnych zapisów ochrony oraz ewidentnie sprzyja niszczeniu dziedzictwa kulturowego. Do najbardziej rażących propozycji zmian zaliczyć należy przede wszystkim:
- wykreślenie zapisów ochrony zabytków z planów miejscowych jeśli zabytki nie są ujęte w GEZ i nie są objęte ochroną poprzez wpis do rejestru zabytków, co oznacza dopuszczenie wyburzania na masową skalę historycznej zabudowy tworzącej XIX-wieczny charakter zabytkowej Łodzi Przemysłowej,
- zmiany w typie nakazanej linii zabudowy poprzez dopuszczanie innych niż pierzejowa w tkance śródmiejskiej, wprowadzając w krajobrazie chaos i charakter blokowiska,
- zmniejszenie wymaganej liczby miejsc postojowych dla samochodów indywidualnych, utrudniając mieszkańcom normalne funkcjonowanie.
Z planów jakie odkryliśmy wynika jednoznacznie, że władze miasta w tym dyrektor BAM kierują się wyłącznie interesem lobby deweloperskiego i ułatwieniami dla inwestorów prywatnych, kosztem interesu społecznego i głosu mieszkańców Łodzi. Nasza obecność po pewnym czasie spowodowała popłoch urzędników, którzy zaczęli domagać się opuszczenia przez nas spotkania, co pokazuje, że urzędnicy mają świadomość tego, co robią i że nie podoba się to łodzianom.
W związku z powyższym na podstawie prawa dziennikarskiego oraz zapisów Regulaminu naszej organizacji informujemy o tym mieszkańców, aby mieli świadomość, że niszczenie krajobrazu kulturowego miasta i utrudnianie życia mieszkańcom nie jest wynikiem przypadku, niekompetencji ani pomyłek, lecz planowym, celowym działaniem władz miasta.
Mając na względzie obietnice wyborcze obecnej administracji i obsadzonych na stanowiskach urzędniczych dawnych deklaratywnych „społeczników”, jak dyrektor BAM, zdecydowanie opowiadamy się przeciwko tym dewastującym zabytkowe dzielnice miasta celowym planom biurokratów łódzkich. Będziemy starali się poprzez stosowne wnioski blokować poszczególne szkodliwe działania w przyszłości.
Łódzki Urząd Wojewódzki zabezpieczył zastępczo willę Kellera – wieżyczka zdjęta!
Dzięki szybkiej reakcji Łódzkiego Urzędu Wojewódzkiego i podległego mu organu ochrony zabytków udało się wykonać pierwsze w Łodzi wykonanie zastępcze zabezpieczenia zabytku. Wbrew nieprawdziwej informacji przedstawionej mediom przez przewodniczącego Rady Mieskiej w Łodzi, Marcina Gołaszewskiego, przez 10 lat od pożaru zabytku władze miasta nic nie robiły w tej sprawie pomimo, że miały instrumenty prawne ku temu, w tym związane ze stanem własności. Dopiero w tym roku jedynym urzędem, który skutecznie zareagował na wniosek stowarzyszeń Nurt i Łódzka Przestrzeń, jest Wojewoda Łódzki i podległy mu Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków. Dokumentacja stanu wieżyczki wykonana naszym dronem w sierpniu 2020 roku została przesłana do właściciela budynku przez kuratora sądowego. Dzięki zdemontowaniu i zabezpieczeniu wieżyczki przy użyciu dźwigu, ulica Gdańska znów jest przejezdna. Będziemy dalej współpracować z Panem Wojewodą w celu ratowania cennego zabytku i informować łodzian o kolejnych postępach.
https://www.youtube.com/watch?v=Q4cDoFawEAY&ab_channel=%C5%81%C3%B3dzkaPrzestrze%C5%84
Na ratunek modrzewiowemu domkowi przy Targowej 29
Od soboty, 5 września, działamy na wszystkich polach, aby nie dopuścić do rozbiórki kultowego w Łodzi, modrzewiowego domku z II połowy XIX wieku, stojącego przy ul. Targowej 29. W 2007 roku zabytkowy domek został objęty ochroną prawną, a w 2016 roku kupiła go firma TANGO – Agencja Reklamowa w celu rozbudowy swojej siedziby. W sobotę, 5 września 2020 roku, na portalu Facebook mieszkańcy Łodzi podjęli szeroką dyskusję w związku z informacją na umieszczonej na elewacji zabytku informacją o zamiarze zburzenia zabytku przez właściciela, firmę TANGO – Agencja Reklamowa, wykorzystując w tym celu specjalne przepisy tymczasowe o przeciwdziałaniu epidemii. Łodzianie zaalarmowali organizacje społeczne, Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków w Łodzi oraz wyrazili swój protest wobec samego właściciela. 6 września rozpoczęły się wspólne patrole zabytku przy współpracy Biura Ochrony Zabytków i naszego stowarzyszenia, które są powtarzane co kilka godzin, także w nocy. 7 września po dokonaniu analizy prawnej okazało się, że Urząd Miasta Łodzi nie zbadał stanu faktycznego i nie dokonał sprzeciwu wobec zgłoszenia złożonego przez firmę TANGO w czerwcu. 8 września nasz społeczny opiekun zabytków pouczył właścicieli firmy o odpowiedzialności karnej z art. 108 ustawy O ochronie zabytków i opiece nad zabytkami, a także przeprowadził wywiad w ich biurze i sporządził stosowną notatkę dla Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Łodzi. 9 września złożyliśmy odpowiedni wniosek do WUOZ wraz z załączoną notatką, jako dowodem o braku podstawy faktycznej zgłoszenia właściciela zabytku oraz dowodem na możliwe wprowadzenie w błąd organu administracji publicznej w celu dokonania zniszczenia zabytku prawem chronionego. Prosimy mieszkańców Łodzi zatroskanych stanem krajobrazu kulturowego ulicy Targowej, w tym losu cennego zabytkowego domu o wysyłanie do Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków oświadczeń poparcia naszego wniosku. Obecnie przy współpracy z innymi stowarzyszeniami, działamy, aby uruchomić kolejne środki przeciwdziałania planowanemu przez firmę TANGO zniszczeniu zabytku.
Dokumentacja stanu wieżyczki willi Kellera przekazana WUOZ
Nowe technologie w służbie zabytkom już w Łodzi! W związku z informacją o ustanowieniu postanowieniem sądu, na wniosek Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w Łodzi, kuratora sądowego dla willi Rudolfa Kellera, położonej w przy ul. Gdańskiej 49/53, dokonaliśmy dokumentacji fotograficznej stanu wieżyczki i poszycia dachowego zabytku przy użyciu drona. Zdjęcia przesłaliśmy wraz z wnioskiem o ustanowienie nas stroną w postępowaniach, dotyczących nakazów wobec władającego nieruchomością, a także o wydanie zgody na dokonanie fotokopii dokumentacji sprawy. Nasz wniosek wynika z podjęcia się obecnie działań, zmierzających do rozwiązania trwającego od 10 lat problemu niszczejącego zabytku. Dzięki organowi administracji rządowej pod kierownictwem Wojewody Łódzkiego obecnie możliwe jest w praktyce realizowanie możliwości prawnych na rzecz ratowania willi Kellera.
Operator drona: Kosma Chodurek, 2020.
My tu ratujemy pszczoły!
W ramach celu określonego w par. 5, pkt. 2 Regulaminu, tj. ochrona środowiska, współpracujemy na podstawie umowy z łódzkimi pszczelarzami. Nasi partnerzy otrzymują nasze wsparcie przy zadaniach, których celem jest ratowanie pszczół, w tym wg deklaracji partnera programowego:
1. prowadzenie badań nad wyhodowaniem nowej linii pszczół odpornych na choroby;
2. promocja pszczelarstwa w celu zwiększenia populacji pszczół;
3. edukacja pszczelarzy w temacie ochrony pasiek przed szkodnikami i chorobami zagrażającymi pszczołom, oraz edukacja na temat bezpiecznych metod zimowania pszczół;
4. prowadzenie projektu „Zdrowy ogród”, który ma na celu zwiększenie populacji pszczół oraz zapewnienie przyjaznego środowiska dla pszczół poprzez sadzenie roślin zapewniających ich rozwój i możliwość przetrwania w ciągu całego roku;
5. prowadzenie zajęć edukacyjnych dla dzieci i młodzieży;
6. tworzenie i pomaganie przy tworzeniu siedlisk dla rodzin pszczelich, zarówno udomowionych jak też dzikich;
7. organizacja kursów pszczelarskich i pomoc przy tworzeniu nowych pasiek;
8. hodowla pszczół i matek pszczelich.
Nasze Stowarzyszenie wyszukuje partnerów i rozbudowuje program ochrony pszczół o nowe projekty, w tym pozyskuje nowe tereny pod kolejne pasieki oraz ośrodki działań w wyżej wymienionym zakresie. Rozwój i dalszy etap programu zależeć będzie od planów inwestorów, którzy według partnerów programowych planują zabudowę obecnych siedlisk zabudową wielorodzinną. Z drugiej strony obecnie program cieszy się ogromnym poparciem i zainteresowaniem mieszkańców i wsparciem łódzkich firm. Współpracę przy edukacji ekologicznej dzieci i młodzieży podejmują wspólnoty mieszkaniowe, mieszkańcy osiedli i inwestorzy adaptujący zabytkowe tereny w Łodzi. Prowadzimy obecnie także rozmowy z jednostkami związanymi z samorządem terytorialnym w temacie ewentualnej współpracy edukacyjnej i informacyjnej dla łodzian i turystów. Niestety Urząd Miasta Łodzi po naszym wniosku o użyczenie na terenie Bałut w rejonie ulicy Limanowskiego przeprowadził prace niszczące przedmiotowy teren i zabudowę w celu przeznaczenia terenu pod sprzedaż. Prowadzimy także konsultacje z właścicielami pasiek i samorządami w regionie łódzkim. Na dzisiaj prognozowany czas trwania programu to 2 lata.
W związku ze skargami mieszkańców Chojen na szkodliwe dla środowiska emisje pyłów z pobliskich zakładów, o czym donosiły także media, podjęliśmy interwencję w zakładach odpowiedzialnych za roznoszący się po osiedlach w południowej części Łodzi odór związany z zanieczyszczeniami powietrza. Osoby odpowiedzialne za administrowanie jednym z zakładów zobowiązały się do zaostrzenia własnej polityki na rzecz ochrony środowiska. Po przeprowadzeniu badań ankietowych okazało się, że sprawa jest pilna ze społecznego punktu widzenia. Liczba skarg była zdecydowanie wysoka.
Nasze badania zaprezentowane podczas międzynarodowej konferencji naukowej
Nasze Stowarzyszenie miało zaszczyt zaprezentować wyniki wieloletnich badań nad wpływem transportu na zabytkową tkankę Łodzi podczas IV Międzynarodowej Konferencji Naukowej: „Problemy i wyzwania geografii komunikacji”, która odbyła się na terenie Wydziału Nauk Geograficznych Uniwersytetu Łódzkiego. Wśród 18 krajowych i zagranicznych ośrodków naukowych, reprezentowanych przez uczestników konferencji, Łódzka Przestrzeń była jedną z dwóch organizacji pozarządowych, biorących udział w obradach. Nasze Stowarzyszenie, zgromadziwszy w ostatniej dekadzie, w ramach własnego archiwum, znaczący i bogaty zasób różnego typu dokumentacji związanej ze zmianami w strukturze miejskiej oraz infrastrukturze transportowej Łodzi, na podstawie par. 5, pkt. 4 Regulaminu, prowadzi badania naukowe i publikuje je w formie naukowej, korzystając ze wspomnianego zasobu. 9 maja 2019 r., o godz. 17:15, nasz przedstawiciel, Jakub Polewski, zaprezentował wyniki badań pod tytułem: „Formy wpływu przekształceń infrastruktury transportu kołowego na morfologię miasta na przykładzie Łodzi”. Tematyka zaprezentowanych badań stanowiła novum na tle pozostałych, co wynikało z interdyscyplinarnego przedmiotu badań; połączenia zainteresowań zarówno m.in. geografii transportu jak też geografii historycznej. Prezentacja została przygotowana przy współpracy z dr. Tomaszem Figlusem z WNG UŁ (m.in. geografia historyczna wsi, urbanistyka i ruralistyka), za co serdecznie Panu doktorowi dziękujemy.
Wólczańska 43 – Wsparcie dla mieszkańców zabytkowej kamienicy
Zabytkowa kamienica w stylu neorenesansowym, położona przy ul. Wólczańskiej 43 w Łodzi, jest ujęta od lat w łódzkiej Gminnej Ewidencji Zabytków. Pomimo, że władze Łodzi powinny zadbać o szczególny nadzór pod względem prawa budowlanego nad tą nieruchomością, zdaje się, że nie wykonują żadnych stosownych czynności. Najwyraźniej władze miasta uznały, że skoro od 2009 roku znaleźli się spadkobiercy, to problem złego stanu technicznego zabytku można scedować na prywatny zarząd, który pełni w imieniu przebywających za granicą właścicieli okryta złą sławą w Łodzi administracja MADAR, której właściciel, Maciej Niewiadomski, kilka lat temu dopuszczał się odcinania mediów (prąd, gaz i woda) do lokalu mieszkalnego trzypokoleniowej rodzinie z małym dzieckiem pomimo, że był środek zimy a temperatury sięgały -17 st. C mrozu. Panu Niewiadomskiemu z firmy MADAR nie przeszkadzało też, że lokal był prywatny i stanowił odrębną nieruchomość, nad którą nie miał zarządu i którą nie administrował. Biorąc powyższe pod uwagę, mieszkańcy zabytkowej kamienicy z ul. Wólczańskiej 43 mają dzisiaj powody do zmartwień. Żyją w warunkach zagrożenia bezpieczeństwa życia i zdrowia, ponieważ mury budynku są wyraźnie spękane, a zarząd nieruchomości wywindował ceny najmu powyżej poziomu opłacalności. Dzisiaj lokatorzy mogą liczyć jedynie na interwencję organizacji pozarządowych i mediów. O sprawie poinformowało Stowarzyszenie Europejskie Centrum Inicjatyw Obywatelskich ECIO dzięki uprzejmości redakcji TVP Info. Przedstawiciel ECIO, p. Agnieszka Wojciechowska van Heukelom, zwróciła uwagę w programie “To jest temat”, że głównym problemem są niezrozumiałe i pozbawione dostatecznej kontroli decyzje obu instancji nadzoru budowlanego w Łodzi, których instytucje określiła jako “państwo w państwie”. W sprawie wypowiedział się w naszym imieniu społeczny opiekun zabytków, Jakub Wojciech Krzywda-Polewski, który podkreślił, że mieszkańcy, którzy zdecydują się pozostać w tej kamienicy, będą zmuszeni zmagać się na drodze prawa administracyjnego z łódzkim nadzorem budowlanym i bez dodatkowych ścieżek prawnych i wsparcia, np. od strony prawa o ochronie zabytków, będzie im trudno. Zauważyć także należy, że nieliczne kamienice, które Urząd Miasta Łodzi w ogóle remontuje w ostatnich latach, bardzo często po remoncie stoją latami puste, a lokatorzy kamienic jak ta, przy ul. Wólczańskiej 43, pozostają bez mieszkań zamiennych pomimo, że mieszkali w czasie, kiedy nieruchomością administrowała Gmina Łódź. Niebawem na nieruchomości ma pojawić się kontrola Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego, przy której będą przedstawiciele obu stowarzyszeń. Z naszej strony zamierzamy po kontroli wystosować odpowiednie wnioski zarówno do PINB, jak również do Miejskiego Konserwatora Zabytków w Łodzi, który działa w imieniu Prezydenta Miasta Łodzi. Ponadto obecnie toczy się w prokuraturze łódzkiej postępowanie sprawdzające, czy doszło do popełnienia przestępstwa przez zarząd nieruchomością.
Materiał TVP Info z 15 grudnia 2017 r. pod linkiem:
https://www.tvp.info/34954464/15122017-1900